Sałatka Cezar

Sałatka Cezar to moja ulubiona sałatka. Pierwszy raz jadłam ją u mojej koleżanki Kornelii, w czasach liceum. Było to tak dawno, a ja dalej tak bardzo lubię tę sałatkę (i Kornelię haha - pozdrawiam Cię, bo na pewno to czytasz :D ) Tym razem przygotował ją mój Rafał. Mogłabym ją jeść codziennie. Aż zrobiłam się głodna pisząc ten wpis.

Składniki na sałatkę:

- 1 pierś z kurczaka,

- 2 małe sałaty rzymskie,

- kilka pomidorków koktajlowych,

- 2 kromki chleba pszennego,

- 4 łyżki oleju,

- sól, pieprz, czosnek granulowany.

Składniki na sos:

- 3-4 filety anchois,

- kilka kropel oleju z anchois,

- 1 duży ząbek czosnku,

- 25 g. parmezanu,

- 4 łyżki majonezu,

- kilka kropli soku z cytryny,

- 25 ml. białego wina,

- parmezan,

- natka pietruszki.

Przygotowanie sosu:

Do miski wrzucam majonez. Rozgniatam czosnek i drobno go siekam ( nie przeciskam go przez praskę). Siekam również natkę pietruszki ( z zamrażarki). To samo robię z filetami anchois. Wrzucam wszystko do miski. Dodaję kilka kropli oleju z anchois i białe wino. Następnie dorzucam tarty parmezan. Całość mieszam dokładnie trzepaczką. Jeśli jest taka potrzeba można doprawić lekko solą.

Przygotowanie sałatki:

Kurczaka polewam lekko olejem. Przyprawiam go solą i pieprzem. Odstawiam na kilka minut. Patelnię grillową rozgrzewam i chwilę smażę filet z każdej strony. Chleb kroję w kostkę. Obsypuję go czosnkiem granulowanym i skrapiam oliwą. Następnie po jednej stronie blachy do pieczenia kładę kurczaka, a po drugiej grzanki. Wkładam do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni, na około 10 minut. Sałatę dokładnie myję i osuszam ręcznikiem papierowym. Listki sałaty przerzucam do dużej miski i oblewam je przygotowanym sosem. Dokładnie mieszam aby na każdym listku znajdował się sos. Kurczaka wyjmuję z piekarnika i kroję go w pasy. W misce układam sałatę. Na to kładę kurczaka, pomidorki koktajlowe i obsypuję grzankami. Całość opruszam dodatkowo parmezanem i zajadam :)